Jak Cię widzą... kadrowanie
Kadrowanie jest jednym z podstawowych elementów sztuki fotograficznej.
Z racji, że każdy niemalże w kieszeni nosi telefon, zacznę właśnie od twórczości "smartfonowej".
O ile mówimy o fotografii „smartfonowej” naturalną pozycją trzymania telefonu jest pozycja pionowa i tu najczęściej jest popełniany podstawowy błąd, gdy wszystkie zdjęcia a tym bardziej filmiki są rejestrowane w pionie. Dlaczego mówię, że to błąd?
Otóż dlatego, że mówimy o robieniu zdjęć, naturalną pozycją trzymania aparatu jest pozycja pozioma więc i zdjęcia są poziome, więc jeśli chcemy telefonem robić zdjęcie... obróćmy go do poziomu i będzie OK.
A czy ktoś widział w kinie bądź TV film zarejestrowany w pionie? Było by to dość dziwne doznanie wizualne - nieprawdaż?
Od dawna już w TV obowiązuje format NTSC – 16:9, a w sztuce kinematograficznej 21:9 (2,39:1) czyli panoramiczny i ultra panoramiczny, więc filmy
w pionie, yyy... no nie bardzo – odpada, tym bardziej, dlatego też obróćmy telefon do pozycji poziomej, raz, że będzie więcej widać na tak zarejestrowanym Video, a dwa, będzie po prostu wypełniać cały bądź niemalże cały ekran komputera czy telewizora, no i będzie z pewnością bardziej się podobać.
Teraz aparaty – od czego zależy wielkość kadru w aparacie – od wielkości matrycy i zastosowanej proporcji boków, i tak mamy proporcje 2:3, 4:3
i najczęściej takie zdjęcia możemy oglądać, ale co wtedy gdy chcemy osiągnąć zdjęcie jakby bardziej panoramiczne a nie takie „kwadratowe”?
Zazwyczaj jest to format 16:9 i zazwyczaj odpowiada on też za wielkości matryc w laptopach i telewizorach, to taki odnośnik do HD, FullHD itd.
Ja sam jestem zwolennikiem zdjęć w tej proporcji i 99% moich zdjęć jest właśnie w proporcji 16:9.
Jak to osiągnąć, w aparacie trudno raczej, chyba, że ma systemową funkcję zmiany proporcji obrazu do 16:9, inaczej zwyczajnie łapiemy trochę „luźniej” nasze kadry i później w programie graficznym obcinamy nasze zdjęcie do żądanej proporcji.
O ile powiedzieliśmy sobie, że naturalną pozycją wykonywania zdjęć jest pozycja pozioma a nie pionowa, więc może powiem kiedy jednak warto obrócić aparat do pionu – przede wszystkim warto to zrobić w miejskiej dżungli gdy dookoła mamy wysokie budynki i chcemy jak najwięcej z nich pokazać, inaczej będziemy mieć na zdjęciach jedynie parter i może I piętro.
Wysokie wieże, Eiffela, krzywa w Pizie, może jakieś wieże ciśnień, wysokie drzewa i inne tego typu elementy bądź też cokolwiek innego co nie będzie się mieścić w poziomym kadrze i będzie wymagało umieszczenia tego w pionie.
Poniżej przykłady kadrów, pionowego, poziomego 2:3 i poziomego 16:9.


